Lichnov24 - Wiemy jak przetrwać 24 godziny na rowerze!

Utworzono21.08.2023
Lichnov24 - Wiemy jak przetrwać 24 godziny na rowerze!

Aplikować powinien każdy, kto może powiedzieć, że jeździł na rowerze cały dzień. Ale założę się, że nie ma zbyt wielu głupców w okolicy. A jeśli tak, kłaniam się głęboko i uchylam kapelusza. Patrzę na czterech takich „magorów”, byłych kolarzy, którzy wpakowali się w ten jeden niewinny prezent świąteczny i zakład wsparty kilkoma butelkami ginu. Więc usiądź wygodnie, ten wyścig był naprawdę długi. Lichnov 24 - start wyścigu drogowego za 3, 2, 1...

Lichnov24 silniční závod

 

Lichnov24, legenda wśród czeskich wyścigów szosowych od 1985 roku . Malownicza wieś, która na jeden dzień stała się centrum wydarzeń rowerowych. Park tam zajęty przez namioty i kibiców. No cóż, taki uroczy morawski Tour de France . Ale wszystko działało idealnie, poczęstunek, oprawa, program towarzyszący, po prostu było wszystko. Pomimo temperatur przekraczających 35 stopni, nie mówiąc już o temperaturze dróg, tor wyścigowy liczył 9,6 km, a zawodnicy pokonywali go jak chomiki na kole.

A ponieważ szkoda byłoby nie podzielić się wrażeniami zarówno zespołu wsparcia, jak i zespołu wyścigowego, przedstawiamy dwie perspektywy na tropikalny weekend w pobliżu Beskidów . Za pozwoleniem zacznę od tego, że jestem zwolennikiem i fanem w jednym.

 

Oczami Katii

Jak już wspomniałem, zaczęło się od prezentu świątecznego. Tak, Boże Narodzenie to święto ciszy i spokoju, a rozpakowując miękkie i twarde prezenty, nie możemy się doczekać tego, co zobaczymy. Ale w tym przypadku byłam świadkiem, że uśmiech na twarzy nie trwał długo. Przekazanie zrobiło wrażenie, ale wdzięczność za nie była tak wielka , chyba wiemy dlaczego i wszyscy widzieliśmy to w weekend :)

Lichnov 24

 

Każdy przygotowywał się inaczej , każdy czekał na to inaczej, a ktoś już modlił się, żeby było niedzielne południe i żeby on przeżył. Jeśli choć trochę znasz chłopców, to wiesz, że są sportowcami i bardzo lubią jeździć na rowerze, nawet tak bardzo, że niektórzy z nich ledwo schodzą z rowerów. Ale chodzi tu także bardziej o przygotowanie mentalne, którego nie można aż tak bardzo trenować. Chłopcy wsparli ją także tworząc kołki, którymi mogli się biczować po pewnej deszczowej niedzieli na Majorce, gdzie zamiast kropel deszczu łapali do ust krople ginu. Po pół roku uśmiech na jego twarzy zamienił się w przykrą rzeczywistość.

 

Lichnov 24

 

Gdy zbliżał się wyścig, powiedziano nam, zespołowi wspierającemu lojalnych fanek, że nie musimy jechać i możemy spędzić miły weekend, jak nam się podoba. I tak uznaliśmy to za oczywiste, rowery załadowane, a my z nimi z wizją, że wyruszymy podziwiać piękno okolicznych Beskidów. Rzeczywistość przyszła po drugiej rundzie pełnego pakietu , kiedy my, dziewczyny, napełniałyśmy butelki wodą jedna po drugiej . Słowo woda, jonizator i cola słyszane było tyle razy, że wciąż dźwięczy mi w głowie. Mamy jednak dużą praktykę w podawaniu pełnych butelek z wodą i łapaniu pustych. Tak, praktyka czyni mistrza, ale początki są zawsze trudne. Péťa o tym wie, bo niechcący kopnęła kostką pełną butelkę. Żeby dać Ci pojęcie o co w tym wszystkim chodziło. Stało się to jednak godzinę po wyścigu i „optymistyczny” licznik, który pokazywał 22 godziny do końca wyścigu, nie podniósł nas na duchu :D

  

I tak to trwało, temperatura rosła, słońce paliło, niektórym skurcze się nasilały, a niektórym wręcz przeciwnie, tropiki podniosły średnią. To było tak niesamowite widowisko, że nie można było zrozumieć, kto może dobrowolnie uczestniczyć w tym piekle . Na powierzchni utrzymywała się tylko pewność, że kiedyś zajdzie słońce, a temperatura będzie przyjemniejsza nie tylko dla zawodników. I tak się stało. Ciągła aktualizacja śledzenia online opłaciła się i po kilku godzinach staliśmy się ekspertami w średnim tempie, zmieniając butelki z wodą w czasie jazdy, gotując w warunkach terenowych i masując niemal odrętwiałe ciała . Czasy zaczęły przyspieszać, doping wciąż ten sam, nawet założyliśmy bluzy.

Cały wyścig, cud świata, zakończył się dokładnie po 24 godzinach, w tych samych tropikalnych warunkach. Chłopcom w końcu udało się nie spać i cały dzień spędzili w siodle. Razem dało im to 2625 km. Czapki z głów, panowie!

 

Lichnov 24

Oczami Ondry

A teraz autentyczna opinia Ondry, która szczerze podzieliła się swoimi przeżyciami na naszych portalach społecznościowych. Jak minęły jego 24 godziny i dlaczego czasem przeklinał jak szewc? Usiądź drugi raz, zgłoś II. zaczyna się :

Ponieważ chłopcy i ja znamy się już jakiś czas, prawdą jest, że w każde Święta Bożego Narodzenia/Urodziny nie dostajemy absolutnie nic za darmo. To tego rodzaju dokuczanie prezentami i wyzwaniami, które czasami graniczy z lekką dawką intencjonalności . Nie wszyscy są do tego przyzwyczajeni, ale u nas tak właśnie jest i myślę, że to każdego trochę pcha do przodu...

No cóż, w każdym razie do zegarka Lichnovská 24. Lubię jeździć na rowerze, ale są rzeczy, których prawdopodobnie nigdy nie chciałbym robić dobrowolnie , jak na przykład jazda na grubym rowerze za kołem podbiegunowym, wyprawa rowerem przez Afrykę czy 24-godzinny wyścig . Zresztą, jak to mówią, nie patrz na zęby zdolnego konia, a prezent w postaci opłaty startowej za 24-godzinny wyścig w Lichnovie nie zostanie odrzucony.

Ostatnie przygotowania do trudnej drogi na Majorce robiłem w lutym w ramach wakacji przedsezonowych, a wtedy przestrzeń była bardziej do pracy niż do jazdy na rowerze. Zbliżał się początek sierpnia, a co za tym idzie data 12 sierpnia, kiedy odbył się sam wyścig, była już całkiem blisko. Czas oczyścić drogę, posiedzieć trochę i przypomnieć nogom niezapomniany ruch przydepnięcia na pedały...ale udało mi się wsiąść na rower jakieś 5 razy i przejechać w sumie jakieś 250 km...po prostu było żeby wystarczyło.

Lichnov 24 silniční cyklistika

 

Aby jeszcze bardziej pobudzić naszą konkurencyjność, postawiono zakład, że zwycięzca otrzyma od trójki pozostałych bilet na Majorkę na kolejny trening, a reszta będzie wyśmiewana według zasług i lokalizacji w formie brygady od zwycięzcy , reklama na żywo na ulicy przez jeden dzień, ewentualnie ubrana na popularny Bal Kolarski 2024.

12.8. - nie ma potrzeby jeździć po torze, bo zapewne przejedziemy nim kilka razy, obiekty są zbudowane, a jedzenie i napoje gotowe.

Mój pomysł na ten wyścig : 24-godzinna jazda na rowerze, podczas której pewnie w nocy trochę się znudzę, więc założę słuchawki, odpuszczę i dużo zjem i wypiję trochę drinków Ion...

Rzeczywistość? Przed startem ogłoszono, że pierwsze trzy okrążenia na mecie będą premiowane za minięcie pierwszych trzech, dzięki czemu cała paczka ok. 60 osób zostanie rozerwana na kawałki… będzie dobrze, 1 km przed startem na metę wstaniemy i zrobimy mały wyścig …”No cóż, zgadliście „Ondřej” – myślę, że mówili sobie wszyscy pozostali zawodnicy. Start i pierwsze 500 m grupa rozciąga się jak paczka pod wiatr na Tour de France i jedzie na pełnych obrotach. Ponad moje oczekiwania, takie tempo utrzymywało się przez całe pierwsze okrążenie, kiedy próbowałem oszacować położenie mety na nieużywanym torze, co nie zadziałało, więc metę przekroczyłem na około 10. miejscu, mimo że wciąż miałem 500 m m przed nim na pierwszym miejscu. Na kolejnych okrążeniach obserwowałem już tylko czołówkę stawki, bo tempo utrzymywało się na drugim, trzecim, ale także na 10. i 20. okrążeniu itd. Po prostu zwykły wyścig przez całe 24 godziny.

Żeby już nie ciągnąć tego dłużej, w okolicach 200 km, które przejechaliśmy po około 5,5 godzinach, na małej górce znajdującej się na torze zaczęły mnie łapać skurcze, więc uzupełniłem jak najwięcej magnezu i było sporo tego, o czym organizm przypomniał mi około 3 w nocy i zmusił mnie do nieplanowanego postoju. W pierwotnym planie miałem ich 3, ale ostatecznie zostało ich około 6-7.

Lichnov 24 silniční cyklistika

Woda, jedzenie, sprint, sprint, sprint, wydech, woda, jedzenie, sprint, sprint, sprint... i tak dalej. Nie zdążyłem nawet założyć słuchawek, od północy zaczęła się taktyka, kiedy wiedzieliśmy, że w dużej mierze wyścig był już rozstrzygnięty, więc pozostawała tylko kwestia tego, kto wytrzyma najdłużej.

Oczywiście wszyscy byli zmęczeni . Kuba ma drgawki tak jak ja, inny Kuba jest bardzo zmęczony, a Tomáš wkładał mu do oczu wykałaczki niczym Jaś Fasola w kościele, żeby nie zasnąć.

Wszyscy przeżyliśmy noc, a Tomášowi udało się nawet zdrzemnąć na 30 minut, wyprzedził nas, bo z pierwszą grupą wytrzymał całe 8 godzin w siodle, kiedy część z nas wysiadała już na przystanku na drugi raz. Na szczęście nie było zimno i nie padało, a mnie osobiście najbardziej podobała się ta noc – było chłodno, spokojnie i tempo trochę się uspokoiło, ale celem zawsze było przelecieć obok zawodników.

Już poranek pokazał, że zostało dosłownie kilka godzin do przetrwania i mamy to już za sobą. Coraz bardziej potrzebne było namawianie, żeby nie schodzić w dół, a morale do pedałowania niższe, ale udało się…

Wszyscy dobiegliśmy do mety i cieszyliśmy się, że to już koniec. A jak to właściwie było?

Lichnov 24 silniční cyklistika

 

Lichnov 24 silniční cyklistika

 

Lichnov 24 siliční cyklistika

 

Lichnov 24 silniční cyklistika

 

Jak powiedziałam dwa dni później: sama bym tego nie wybrała, na pewno nie wrócę , ALE przeżycie było nierealne , pokazało na co stać nasze ciała i jak silna jest wola przetrwania, wsparcie dziewczyn była nierealna, a ich cierpliwość, gdy niektórzy z nas (ja. psst) minęły 4 okrążenia, zanim w końcu złapaliśmy butelkę, była duża. Każdy z nas przejechał ponad 600 km , tak, Tomáš wygrał i miał 722 km, ja miałem 696 km, ale 600 km po prostu przypadło wszystkim, co jest dla mnie szacunkiem. Wszystko w porządku, nie ma żadnych większych obrażeń poza drętwieniem palców i pośladków po tygodniu, ale wszystko się pogodzi, więc cieszę się, że przeszło. Było warto, ale jeszcze raz nie, dziękuję :D





1 x
Głosować można po zalogowaniu
pozor
Podle zákona o evidenci tržeb je prodávající povinen vystavit kupujícímu účtenku. Zároveň je povinen zaevidovat přijatou tržbu u správce daně online: v případě technického výpadku pak nejpozději do 48 hodin.

Tento internetový obchod ukládá soubory cookies, které pomáhají k jeho správnému fungování. Využíváním našich služeb s jejich používáním souhlasíte. Více informací zde.

Ustawienia szczegółoweZezwól na wszystkoOdrzuć wszystko
popuplogo
CHCETE BÝT V OBRAZE?
ODEBÍREJTE NOVINKY CYCOLOGY
Stačí se přihlásit k odběru našeho pravidelného newsletteru a sleva 100 Kč na první nákup je vaše!
*Sleva lze uplatnit při nákupu nad 1000 Kč
CHCĘ RABATU