„Największe międzynarodowe wyścigi wciąż są poza zasięgiem wzroku i musisz znaleźć pozytywną stronę tego wszystkiego. Z pewnością mam na uwadze fakt, że nie byłem na świecie w wyścigach i mogłem po 3 latach wystartować w pierwszym wyścigu europejskiej serii w Dobřanach, bo napięty program w przeszłości mi na to nie pozwalał. To jeden z moich ulubionych torów, bardzo lubię się tu ścigać i bardzo lubię lokalnych organizatorów, bo wiem, jak trudno jest zorganizować porządny wyścig fourcross.
Jeśli chodzi o sam wyścig, tor podobał mi się w 100% i tak wyglądała moja jazda. W kwalifikacjach poleciałem o 2 sekundy i w wyścigach finałowych udało mi się wygrać we wszystkich, tak wielka satysfakcja z mojej strony! Ale oczywiście chłopcy świetnie latali i nie dali mi go za darmo! Myślę, że ważne jest, aby zachować ten „tryb wyścigowy” i nie wypuszczać ponownie na największe imprezy! Tak więc misja jest wypełniona w Dobřanach. Jeszcze raz dziękuję organizatorom i mam nadzieję, że w przyszłym roku spotkamy się ponownie na skoczni w Dobřanach!”
Źródło zdjęcia: Jakub Urbanec, Tomáš Vosyka, seria Euro 4X
I wreszcie ostatnia jazda :)
Tento internetový obchod ukládá soubory cookies, které pomáhají k jeho správnému fungování. Využíváním našich služeb s jejich používáním souhlasíte. Více informací zde.